20581
Książka
W koszyku
Tu przez ćwierć wieku od ucieczki kompozytora jego muzyka była zakazana, a on szkalowany. Także dziś lepiej zna go Anglia niż Polska, za którą tęsknił pół życia i której dedykował większość utworów. Gdy był dzieckiem, jego matka wyśniła spotkanie z angielską królową. Pod koniec życia jako pierwszy polski artysta otrzymał z rąk Elżbiety II tytuł szlachecki. Syn skrzypaczki i lutnika muzykę dostał w genach, a od losu talent. Przed wojną zdążył skończyć konserwatorium i wyjechać po nauki do mistrzów w Wiedniu, Paryżu i Londynie. Wrócił, by opiekować się rodziną. Okupację przeżył, grając z Witoldem Lutosławskim w kawiarniach i komponując patriotyczne pieśni (m.in. Warszawskie dzieci). Po wojnie rzucił się w wir odbudowy życia filharmonicznego. Władza ludowa hołubiła go i uważała za najlepszego kompozytora, ale nie pozwalała mu komponować tak, jak chciał. W połowie życia wybrał wolność na emigracji. Pisał na zamówienie m.in. Yehudiego Menuhina i znakomitych orkiestr: Londyńskiej, Bostońskiej i Chicagowskiej. Na chwilę oderwał się od komponowania, aby spisać wspomnienia (Methuen, 1987) Posłowie Camilli Jessel Panufnik przełożyła Beata Bolesławska-Lewandowska źródło opisu: marginesy.com.pl
Status dostępności:
Wypożyczalnia w Nędzy
O dostępność zapytaj w bibliotece: sygn. 929 (1 egz.)
Strefa uwag:
Tyt. oryg.: Composing Myself, 1987.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej